237.Do zagrożeń wiążących się z
praktykowaniem spirytyzmu należy zaliczyć
przede wszystkim opętanie,to jest
władzę, które pewne Duchy potrafią zdobyć nad niektórymi
osobami.
(Księga Mediów XXIII )
Mediumizm praktykowany z
odpowiedzialnością nigdy nie prowadzi do opętania.
Opętanie prawie zawsze jest problemem
karmicznym,które dzięki dobrze ukierunkowanemu
praktykowaniu mediumizmu pozwali rozwiązać problemy.
Wiele mediów rozpoczęło swoją drogę
mediumiczną przeżywając oblężenie przez złe duchy,
podczas,gdy różne wrażliwe
sensytywne osoby ,małej czujności wpadały w sieć duchowych
perturbacji,stając się ofiarą
duchów,które walczą przeciwko światłu .
Mediumizm będący instrumentem
oświecającym stworzenia zanurzone we własnych cieniach
ignorancji,naturalnym jest,że
mediumizm i ci ,którzy się mu poświęcają są zwalczani.
Duchy opętujące nie wielce
,,przeszkadzają,,tym,którzy szkodzą;
ludzie duchowo apatyczni i wygodni są
tacy jak tego pragną opętujące duchy i z tego
powodu cieszą się pozrornym spokojem.
Wyjaśniamy to ,ponieważ wiele razy
skarżyły się nam media ,w zarzucie,że ich zmagania
rozgorzały po metodycznym
praktykowaniu spirytyzmu.
Im większa wartość zadania jakie
dokonuje medium w tym świecie ,tym większe prześladowanie
przez niewidzialne zastępy ciemności
i większe poświęcenie Duchowych dobroczyńców.
Tym samym media ,które służą
Chrystusowi nie będą miały powodu czuć się jedynie
obleganymi przez przeciwników
nobilitujących zadania,które wykonują.
Posłańcy Dobra nie porzucają lecz
podejmują niezbędne kroki,aby go chronić
w wypełnianiu codziennych obowiązków.
Nie zapominajmy,że brak czujności
medium otwiera luki w jego obronie czyniąc go bardziej
dostępnym dla negatywnego
wpływu,ponieważ wszystko jest kwestią dostrojenia.
Kiedy medium choć w minimalnym stopniu
nie dostroi się modlitwą,wzniosłymi myślami lub
poprawą,będzie kimś ,jak ktoś,który
ma przesunąć ciężką przeszkodę nie posiadając rąk...
Kiedy Ewangelia była w fazie
implantacji na Ziemi,pierwsi chrześcijanie za swój
idealizm zapłacili wysoką cenę.Przez
trzysta lat pokazywali świadectwo wiary w rzymskich
cyrkach,świadectwo wiary własnym
życiem.
Dzisiaj spirytyści ,a zwłaszcza
media,powinni oddać swój udział dla sprawy Zmartwychwstałej
Ewangelii.
Już nie ma potrzeby umierania na
publicznych pokazach,ale kontynuowania cierpienia dla
triumfu Prawdy!Historia spirytyzmu w
odniesieniu do Chrześcijaństwa musi być wpisana
jako łzy swych męczenników.
Jeśli chodzi o to ,nie karmmy iluzji!
Trzymając w rękach świecący płomień
mediumizmu,medium gdziekolwiek by nie był ,poczuje
mrok przeciwieństw i
niewiary,szyderstwa i pokus dla zaćmienia światła,którego
jest emisariuszem.
Pomimo wszystkich zmagań z którymi
się boryka,medium nie powinno wycofywać się ,przekonane,że oświetlając ścieżki,zakończy się
oświeceniem samego siebie!
Przekaz mediumiczny od Ducha Odilon Fernandes ,Medium Carlos A. Bacelli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz