Zgromadzeni Bracia:
Doszliście do drugiego okresu
poszukiwań na polu religijnej prawdy-chrześcijaństwa w swojej
pierwotnej i niebiańskiej czystości.W pierwszym
okresie studiowaliście:obserwowaliście:ożywialiście swoje
zrozumienie i serce prawdami,które jak świecące
promienie słońca inteligencji,oczyściły chmury zgromadzone na
niebie
waszych przekonań ,oraz uczuć ,które
rodzą się i rozwijają w najczystszej postaci będące ciepłem
daru i łaską od Najwyższego.Szczęśliwi wy,jeśli
będziecie potrafili skorzystać z bogactw zasianych w minionych
okresach żyć pierwszego etapu,waszych esejów i
studiów !
Tak to wy weszliście do drugiego
okresu ,moi zgromadzeni bracia i przychodzę ,aby dać wam parę
wskazówek,które mam nadzieję ,a nawet błagam
,abyście o nich nie zapomnieli.Studiowaliście i obserwowaliście,a
teraz nadszedł czas,aby wszystką wiedzę,którą
posiadacie -praktykowali.Wiedzcie,że ze światów światła
obserwują was
Dobre Duchy,które są dla was
wysłannikami Odwiecznego miłosierdzia i z niecierpliwością
czekają,abyście tranzytowali w bezpieczny sposób
drogami,którymi podążacie.Jest tak ponieważ jestescie owocem ich
bezsenności.
Czy pozwolicie ,aby dobre Duchy odeszły
od zobowiązania wobec was ,ponieważ odwróciliście się plecami?
I nie tylko oni,ale towarzysze z
Ziemi,którzy podążają za wami obserwujący was,gotowi osądzać
waszą dobroć w działaniach doktrynalnych,które
rozpowszechniacie wraz ze słowem.
Jesteście chrześcijaninami ,czy nie?
Odpowiedzcie;jeśli uważacie ,że tak, nie odpowiadajcie słowem,a
waszymi uczuciami i zachowaniem.Na próżno
będziecie mówić,że jesteście jeśli wasze słowa zaprzeczać
będą działaniu.
Ponieważ tylko ten jest prawdziwym
chrześcijaninem,który ma Chrystusa w sercu i chodzi ścieżkami
miłosierdzia ,które On otworzył dla całej
ludzkości.Na próżno będziecie
ekscytować się lekturą i uzyskanymi rewelacjami jeśli nie
przełożycie swojego entuzjazmu na fakty,które muszą
harmonizować się z dobrocią ujawnionych instrukcji.
Ignorujecie może fakt,że zaistniałe
błędy miały swoja przyczynę przez przedstawianie fałszywego
chrześcijaństwa praktykowanego przez duchownych?
Tak więc,jeśli wasze serca nie będą
mieć skłonności do miłości, pokory i odejdźiecie od geniuszu
prawdziwego chrześcijaństwa,który okrył was
swoimi skrzydłami,będziecie ponownie wędrować przez samotność
ducha,co będzie karą dla niepoważnych i
niepłodnych w dobro duchów.
To bardzo ważne zgromadzeni bracia i
siostry nie zapomnieć,że spirytyzm to nic jak Chrześciajństwo i
wszystko,co jest obce i sprzeczne z doktrynami
ewangelicznymi i słowem Chrystusa,niech niedostępne będzie dla
waszych słów i umysłu,który prowadzić was
będzie gwieździstą ścieżką,którą musieć będziecie pokonać
w drugim okresie studiów religijnych z którymi tak
silnie jesteście związani.
Obcym i przeciwnym dla słowa i ducha
Jezusa jest pycha;obca i sprzeczna jest hipokryzja;obce i przeciwne jest przywiązywanie się do
przyjemności i do przemijających dóbr;obcym i sprzecznym jest
egoizm,bezczynność,zawistna zazdrość;szemranie,nienawiść
i pochlebstwa,jednym słowem wszystko to ,co sprzeczne jest z radami i percepcjami dla szczerego i
oświeconego sumienia,sprzeczne z mądrościami
chrześcijaństwa,stając się dla was drzewem prób z zakazanym
owocem.Biblijna scena raju powtarza się każdego dnia:drzewo nauki
nie umarło.
Rośnie i rozprzestrzenia swoje gałęzie
na ziemi,i wąż zwinięty nie na pniu drzewa lub jego gałęziach,ale w sercu każdego człowieka,zaprasza
swoimi fałszywymi pochwałami ,naruszając przykazania.
Czytam w waszych myślach i myśląc o
większych lub mniejszych wartościach ,które dajecie moim
słowom,mówicie w
sobie:miłość,miłosierdzie,prostota,uwielbienie,czystość -o tym
już wiedzieliśmy.
Dlaczego nie mówić o innych naukach
przez nas ignorowanych? Takich jak te ,które odnoszą się do świata duchów i jego godnego podziwu
funkcjonowania.
Dlaczego powtarzamy dziś,jutro i
zawsze te same rady i przykazania?
Och,zgromadzeni bracia! Czy uważacie,że
misją duchów jest zaspakajanie waszej próżnej ciekawości,pychy, miłości do siebie i kaprysów? Nie
bądźcie niesprawiedliwymi,błagam was dla waszej tylko korzyści ,abyście sądzili z większym sukcesem
i prawością.Pozwolę sobie mówić do was między innymi o pięknej
niebiańskiej służbie Duchów światła,ale
najpierw muszę wam powiedzieć o innych sprawach ,które dotykają
was z bliska,ponieważ odnoszą się do
was;po pierwsze nie wznoście się
wyżej ponad chmury,ponieważ koniecznym jest,abyście poznali ziemię
po której stąpacie ,a szczególnie więzy ,które
was trzymają i wiążą.Nie spełnił bym misji dzięki której
jestem po waszej stronie oferując waszej uwadze
piękny obraz niebiańskich harmonii , ja pokazałem wam drogę,gdzie w krótszym czasie uczestniczyć
będziecie w tych harmonijnych przedsięwzięciach.
Bez Pocieszyciela,pomocnika
Stwórcy,który nigdy nie opuszcza porzuconych stworzeń na próżno
próbowalibyście podnieść się z nieszczęsnej Ziemi i
błota ludzkich słabości.
Wasze niedoświadczone skrzydła
rozpłynęłyby się w skorumpowanych i palących oddech
namiętnościach,które pobudzają egoizm i pychę.
Jedno słowo wyjaśnia i syntezuje
wszelką moralność,całe prawo i wszystko ,co zostało objawione od
początku do dnia dzisiejszego,i jest to
uniwersalna formuła postępu,cnót i szczęścia;to jest to samo
Boskie Słowo objawione i światło,które
promieniuje na was ludzi-dzieci z wysokości nieskończonej myśli.
Czy zachodzi taka potrzeba,abym
wypowiedział to słowo ?
Sądze ,że nie,bo wszyscy pamiętacie
je bez wkładania żadnego wysiłku.
Ale byłoby lepiej,dużo lepiej,aby to
słowo zamiast było wypisane w waszych umysłach, przepełniało wasze serca, nieustannie mieszając
jego esensją.
Więc dobrze,to słowo
MIŁOSIERDZIE,które wszyscy wywołaliście spontanicznie.bez
potrzeby powtarzania, jest to formuła do której zostaliście
wezwani w okresie drugich studiów religijnych.
Miłosierdzie praktykujcie go,tak jak w
pierwszym okresie spędziliście czas,aby w dziedzinie filozofii odkrywać jego piękno i
doskonałość.Już wam mówiłem,że spirytyzm i chrześcijaństwo
to jedno i to samo; i teraz dodam,że oba te słowa znaczą
miłosierdzie ,tak jak nauczał i praktykował Jezus,bez miłosierdzia nie ma prawdziwego chrześcijańskiego
ducha.
Miłosierdzie!Słowo przepełnione
miłością,boska delikatność czystych dusz od Boga.Kiedy mówią o
tym anioły ,słodka harmonia wypełnia niebiosa i
błogi strumień niewysłowionych słodyczy spada z tronu Najwyższego
do miejsca gdzie zamieszkują ludzie.
Jest to drabina Jacoba;po niej schodzi
pocieszenie,nadzieja i pierwsze błyski nieśmiertelnego
szczęścia do serca człowieka.Ach
bracia!jak małym echem na Ziemi w sercach śmiertelników odbija się słowo miłosierdzie.Nieskończone usta
wymawiają to słowo ,ale nie płynie ono z wnętrza; zapisane w umyśle wymawiane jest z
chłodem,kiedy powinno wyjść owinięte w wir płomieni,ponieważ
miłosierdzie jest ogniem oczyszczającym,który
pochłania wszystkie zanieczyszczenia i niedoskonałości
stworzeń,któreutworzyły suwerenną wolę.
W swoim sercu posiadacie świat
ludzkich niedoli,rozległe pole,w którym można i trzeba ćwiczyć
oraz rozwijać zarodki miłości,którymi
Bóg wzbogaci wasze dusze.
Tak jak ćwiczyliście i
kultywowaliście zrozumienie w dziedzinie spekulacji filozoficznych,
rozmyślaliście i medytowaliście o
religii.
Teraz nadszedł czas ,aby poczuć
miłość i okazywać miłosierdzie,jeśli tak nie będzie ,to
będziecie musieli wziąć odpowiedzialność za porażkę ideałów
zebranych w pierwszej swojej podróży do świata prawdy.
Religia w większym stopniu jest
uczuciem ,aniżeli wiedzą,w ten sposób widzimy wielu
ignorantów,którzy wierzą w Boga i kochają Go,nie znając
Go ,a wielu mędrców,ludzi mądrości nie kochają Go,ani nie
szanują dekretów Jego bezwględnej woli.
Dlatego wyrok dla pierwszych to życie
,bo wypełnili prawo przez dobroć swego serca,a tych drugich
dosięgnie kara,bo znając prawo opierające się
na dobru,gardzili przez chłód i pychę ducha.
Żaden człowiek nie zostaje ukarany za
to,czego nie wie,ale za to ,że przestaje żyć uczuciami,ponieważ księga mądrości jest księgą
ogólnie zamkniętą,a księga uczuć jest uniwersalnie otwarta.
Nie wszystkim jest dane posiadanie
tajemnic nauki,ale słodycz uczuć,których skarby są w zasięgu
wzroku dla wszystkich stworzeń ,które
trzymane we Wszechświecie za rękę miłosiernej Opatrzności,
dostępne są bez wyjątku .
Od króla wszystkich gwiazd
promieniującego wspaniałością,po biednego świetlika ;od
majestatycznego cedru, który podnosi swój kielich gotowy do
przekroczenia chmur do skromnej łodygi trawy,która chyli się ku ziemi;od orła po owada;od lwa po
gada i robaka;od monarchy po ostatniego sługę i od pałacu
obfitości i przyjemności po chatę nędzy i
bólu,jest tak wiele stron księgi uczuć nieustannie otwartej na
rozważanie śmiertelników.
Jezus zachęca nas do pielęgnowania
uczuć.I nie dziwcie się,że zwracam waszą uwagę na uczucia i ich
wielką wartość,ponieważ bez nich próżne
byłyby wszystkie wasze wysiłki ,by stać się prawdziwymi
chrześcijnami. uczniami i naśladowcami Jezusa,który
przepełniony był uczuciami,bo wszystko ,co czynił opierało się
na prawdziwym miłosierdziu.
Bylibyście spekulatywnymi
chrześcijaninami i nic więcej;drzewem bez owoców,które Ojciec
rodziny kazał wyrwać i wyrzucić w ogień.
Miłość i miłosierdzie jest
wszystkim,a więc musi być w zasięgu każdego.
To więcej niż nauka,bo naukę
znajdziecie pośród niegodziwców jak i na ścieżkach
sprawiedliwych,a miłosierdzie jest czymś więcej niż
dobre działanie,bo i źli czasami robią dobre uczynki.
Ten,kto naprawdę kocha i jest
miłosierny,umożliwia działanie uczuciom...
Zachęcam was zatem,abyście miłowali
w drugim etapie waszych studiów religijnych,ponieważ jest to
decydująca podróż dla wszej dalszej
przyszłości,nie oddalajcie się od miłości i bycia miłosiernymi.
Och moi bracia ! Drżę na samą
myśl,po tym jak nad waszymi głowami obficie rozlało się światło
wszechmocnej ręki Ojca nas wszytkich,że któryś z was,kiedy
będziecie wezwani ,by stanąć przed sądem,serce będzie miał
skute lodem
Uczucie miłości jest Prawem,a więc
dla zgodności Prawa,koniecznym i niezbędnym jest,abyście kochali.
Miłość zakryje wasz tłum
błędów,ponieważ jest oczyszczającym światłem i balsamem,który
naprawia.
Ten,kto kocha działa wyłącznie dla
dobra,co przyczynia się do naprawy zła,a szczęście będzie owocem
jego miłosiernych uczynków.
Miłujcie zgromadzeni bracia,miłujcie
moje dzieci,w służbie miłości znajdziecie posługę doskonałych
duchów.
Oni są miłością i dla
miłości,posłańcy i zdobywcy i opiekunowie wywyższonej woli,z tej
wiecznej czynnej woli, która jest prawem stworzenia,z tej
woli,która oświetla niebiańskie luminarze i inteligencję
człowieka ,to wszystko będzie przenikać wszystkie
istoty i przestrzeń,dodając mocy wszędzie i mnożąc życie.Misją
istot światła,a także czystych Duchów,jest
rozprzestrzenianie na innych światła jakie otrzymują od
nieskończonego mądrością Boga.Błogie istoty
stworzone dla miłości,ich szczęściem jest miłosierdzie,ta
cnota,która pomogła pozbyć się im ich nieczystości i
niedoskonałości i powstać do życia w szczęśliwych
światach,gdzie nie zna się ziemskich nieszczęść,ani burz
serca,ani też konsekwencji ducha.Te światy to siedziby zawsze
rosnącego
szczęścia,ponieważ szczęście
zbudowane jest na miłości,a miłość jest wieczna i znajduje się
od początku w dziele Stwórcy.Jeśli wyczerpała by
się miłość to i w tym samym momencie prawo postępu ,które
prowadzi do szczęscia stanęło.
Och! Jak piękna jest misja posłańców
miłości,posłańców światła.Przez światło i przez miłość
zostali
pobłogosławieni i dla miłości stale
dążą do postępu i podniesienia innych.
Z prędkością myśli krąża
bezustannie i bez zmęczenia wokół nieskończonych planet,które
poruszają się w ogromnym ruchu kosmosu,planet
podobnych do uli do których posłańcy miłości składają miód
swojego miłosierdzia.
Służbę,którą wypełniają Duchy
światła, jednakowo wy,choć na mniejszą skalę możecie wykonywać
na Ziemi, ponieważ oni widzą przed sobą
nieskończoność światów,które potrzebują ich miłości.
Tak i wy otoczeni jesteście
niezliczonymi istotami,dla których rosa waszego miłosierdzia
doprowadzi ich do postępu,regeneracji i szczęśliwego
życia w przyszłości.Jak wiele razy zdarzało się ,że człowiek
pełen miłości do drugiego brata,działając
charytatywnie,nawet nie podejrzewał,że jego dzieła na Ziemi
stanowić będą preludium do jego duchowej misji
w niebiańskich regionach!
Miłosierdzie zgromadzeni bracia ,to
drzewo ,którego korzeń jest w tajemniczym i płodnym łonie
Stwórcy,a jego gałęzie przepełnione owocami i
perfumami rozciągają się we wszystkich kierunkach,czyniąc łagodny
cień nad wszystkimi planetami zasianymi we
wszechświecie-domu Pana.
Mówicie,że jesteście
spirytystami,moi bracia;gratuluję ,bardzo się z tego cieszę.
Czy dzisiaj jesteście lepszymi niż
wczoraj?Czy jutro i każdego innego dnia będziecie lepszymi niż
dziś?
Czy porusza was widowisko natury i
kontemplacja nieba?Czy wasze serce wylewa łzy na widok nieszczęścia innych? Czy miłujecie moi bracia ?
Ponieważ spirytyzm,jest chrześcijaństwem,jest miłosierdziem.
Pozwólcie,że jeszcze raz powtórzę,nie
ograniczając się do dyskursu i propagowania,ale przede wszystkim, aby obudzić uczucie miłości i
miłosierdzia,które jest podstawą i żródłem dzieł,które
przybliżają nas do doskonałości i do Boga.Ten ,który
napełnia się wiedzą i nauczaniem chrześcijańskiej prawdy,ale jej
nie odczuwa i nie stosuje ,wygląda tak jak ten
,który odkrył przepaść,ale sam w nią wpada ,w miedzy czasie
ostrzegając przed niebezpieczeństwem innych.
Niech moje słowa nie będą w was
ziarnkiem zniechęcenia;dośc znam słabości ludzkiej natury przez
co pozwalam sobie doradzić ,abyście odrywali się od wszystkich
waszych niedoskonałości.Jak mógłbym wymagać byście byli tacy
jak jak ja w przeszłości lub takimi ,co
wciąż jest niemożliwym dla mnie!
Nie robię nic jak nawołuję do waszej
woli i uczuć ku dobru,pokazuje jak wspólnie mamy podróżować,aby progresywnie iść do celu duchowej
doskonałości.Aniołowie Pana ,te szczęśliwe istoty,które piją
miłość z boskiego żródła,które nawadniają
i nawożą biedne rośliny-istoty ludzkie rozproszone po całym
wszechświecie.
Aniołowie Pana odsłoniły jedną z
zasłon ,która upadła przed światłem prawdy dla oczu mojej
duszy,aby móc czynić to samo wobec was.I widząc ,że
prawda jest w cnocie i tylko w cnocie ,stało się to powodem dla którego wezwałem was do praktyki
miłosierdzia,kompendium i sumy wszystkich promieniowanych cnót
boskiego centrum.
Kończę już moi zgromadzeni
bracia.Bądżmy wszyscy każdego dnia lepszymi w Jezusie;jego
Ewangelia jest do przyjęcia dla każdego, może za nią podążać
i najsłabszy i najniedoskonalszy.
Każdy ,kolejno z rezygnacją i
miłością naśladujmy jego przykład tym samym wznośmy kalwarię
zadośćuczynienia i prób ,naśladujmy Jezusa w
zasługach,aby póżniej zostać pobłogosławionym przez cnotę
czynienia jego doktryny.
Przesłanie od mistrza Allana
Kardeca,skierowane do członków Chrześcijańskiego Spirytystycznego Koła w Lerida,Hiszpania .Przekaz otrzymany
za pośrednictwem anonimowego medium,opublikowanego w dziele ,,Rzym I
Ewangelia Jose Amigo Pelicer w 1874r.
Niezły żart😀
OdpowiedzUsuń