piątek, 7 września 2018

Przesłanie od Allana Kardeca




Zgromadzeni Bracia:

Doszliście do drugiego okresu poszukiwań na polu religijnej prawdy-chrześcijaństwa w swojej pierwotnej i niebiańskiej czystości.W pierwszym okresie studiowaliście:obserwowaliście:ożywialiście swoje zrozumienie i serce prawdami,które jak świecące promienie słońca inteligencji,oczyściły chmury zgromadzone na niebie
waszych przekonań ,oraz uczuć ,które rodzą się i rozwijają w najczystszej postaci będące ciepłem daru i łaską od Najwyższego.Szczęśliwi wy,jeśli będziecie potrafili skorzystać z bogactw zasianych w minionych okresach żyć pierwszego etapu,waszych esejów i studiów !
Tak to wy weszliście do drugiego okresu ,moi zgromadzeni bracia i przychodzę ,aby dać wam parę wskazówek,które mam nadzieję ,a nawet błagam ,abyście o nich nie zapomnieli.Studiowaliście i obserwowaliście,a teraz nadszedł czas,aby wszystką wiedzę,którą posiadacie -praktykowali.Wiedzcie,że ze światów światła obserwują was
Dobre Duchy,które są dla was wysłannikami Odwiecznego miłosierdzia i z niecierpliwością czekają,abyście tranzytowali w bezpieczny sposób drogami,którymi podążacie.Jest tak ponieważ  jestescie owocem ich bezsenności.
Czy pozwolicie ,aby dobre Duchy odeszły od zobowiązania wobec was ,ponieważ odwróciliście się plecami?
I nie tylko oni,ale towarzysze z Ziemi,którzy podążają za wami obserwujący was,gotowi osądzać waszą dobroć w działaniach doktrynalnych,które rozpowszechniacie wraz ze słowem.
Jesteście chrześcijaninami ,czy nie? Odpowiedzcie;jeśli uważacie ,że tak, nie odpowiadajcie słowem,a waszymi uczuciami i zachowaniem.Na próżno będziecie mówić,że jesteście jeśli wasze słowa zaprzeczać będą działaniu.
Ponieważ tylko ten jest prawdziwym chrześcijaninem,który ma Chrystusa w sercu i chodzi ścieżkami miłosierdzia ,które On otworzył dla całej
ludzkości.Na próżno będziecie ekscytować się lekturą i uzyskanymi rewelacjami jeśli nie przełożycie swojego entuzjazmu na fakty,które muszą harmonizować się z dobrocią ujawnionych instrukcji.
Ignorujecie może fakt,że zaistniałe błędy miały swoja przyczynę przez przedstawianie fałszywego chrześcijaństwa praktykowanego przez duchownych?
Tak więc,jeśli wasze serca nie będą mieć skłonności do miłości, pokory i odejdźiecie od geniuszu prawdziwego chrześcijaństwa,który okrył was swoimi skrzydłami,będziecie ponownie wędrować przez samotność ducha,co będzie karą dla niepoważnych i niepłodnych w dobro duchów.
To bardzo ważne zgromadzeni bracia i siostry nie zapomnieć,że spirytyzm to nic jak Chrześciajństwo i wszystko,co jest obce i sprzeczne z doktrynami ewangelicznymi i słowem Chrystusa,niech niedostępne będzie dla waszych słów i umysłu,który prowadzić was będzie gwieździstą ścieżką,którą musieć będziecie pokonać w drugim okresie studiów religijnych z którymi tak silnie jesteście związani.
Obcym i przeciwnym dla słowa i ducha Jezusa jest pycha;obca i sprzeczna jest hipokryzja;obce i przeciwne jest przywiązywanie się do przyjemności i do przemijających dóbr;obcym i sprzecznym jest egoizm,bezczynność,zawistna zazdrość;szemranie,nienawiść i pochlebstwa,jednym słowem wszystko to ,co sprzeczne jest z radami i percepcjami dla szczerego i oświeconego sumienia,sprzeczne z mądrościami chrześcijaństwa,stając się dla was drzewem prób z zakazanym owocem.Biblijna scena raju powtarza się każdego dnia:drzewo nauki nie umarło.
Rośnie i rozprzestrzenia swoje gałęzie na ziemi,i wąż zwinięty nie na pniu drzewa lub jego gałęziach,ale w sercu każdego człowieka,zaprasza swoimi fałszywymi pochwałami ,naruszając przykazania.
Czytam w waszych myślach i myśląc o większych lub mniejszych wartościach ,które dajecie moim słowom,mówicie w sobie:miłość,miłosierdzie,prostota,uwielbienie,czystość -o tym już wiedzieliśmy.
Dlaczego nie mówić o innych naukach przez nas ignorowanych? Takich jak te ,które odnoszą się do świata duchów i jego godnego podziwu funkcjonowania.
Dlaczego powtarzamy dziś,jutro i zawsze te same rady i przykazania?
Och,zgromadzeni bracia! Czy uważacie,że misją duchów jest zaspakajanie waszej próżnej ciekawości,pychy, miłości do siebie i kaprysów? Nie bądźcie niesprawiedliwymi,błagam was dla waszej tylko korzyści ,abyście sądzili z większym sukcesem i prawością.Pozwolę sobie mówić do was między innymi o pięknej niebiańskiej służbie Duchów światła,ale najpierw muszę wam powiedzieć o innych sprawach ,które dotykają was z bliska,ponieważ odnoszą się do
was;po pierwsze nie wznoście się wyżej ponad chmury,ponieważ koniecznym jest,abyście poznali ziemię po której stąpacie ,a szczególnie więzy ,które was trzymają i wiążą.Nie spełnił bym misji dzięki której jestem po waszej stronie oferując waszej uwadze piękny obraz niebiańskich harmonii , ja pokazałem wam drogę,gdzie w krótszym czasie uczestniczyć będziecie w tych harmonijnych przedsięwzięciach.
Bez Pocieszyciela,pomocnika Stwórcy,który nigdy nie opuszcza porzuconych stworzeń na próżno próbowalibyście podnieść się z nieszczęsnej Ziemi i błota ludzkich słabości.
Wasze niedoświadczone skrzydła rozpłynęłyby się w skorumpowanych i palących oddech namiętnościach,które pobudzają egoizm i pychę.
Jedno słowo wyjaśnia i syntezuje wszelką moralność,całe prawo i wszystko ,co zostało objawione od początku do dnia dzisiejszego,i jest to uniwersalna formuła postępu,cnót i szczęścia;to jest to samo Boskie Słowo objawione i światło,które promieniuje na was ludzi-dzieci z wysokości nieskończonej myśli.
Czy zachodzi taka potrzeba,abym wypowiedział to słowo ?
Sądze ,że nie,bo wszyscy pamiętacie je bez wkładania żadnego wysiłku.
Ale byłoby lepiej,dużo lepiej,aby to słowo zamiast było wypisane w waszych umysłach, przepełniało wasze serca, nieustannie mieszając jego esensją.
Więc dobrze,to słowo MIŁOSIERDZIE,które wszyscy wywołaliście spontanicznie.bez potrzeby powtarzania, jest to formuła do której zostaliście wezwani w okresie drugich studiów religijnych.
Miłosierdzie praktykujcie go,tak jak w pierwszym okresie spędziliście czas,aby w dziedzinie filozofii odkrywać jego piękno i doskonałość.Już wam mówiłem,że spirytyzm i chrześcijaństwo to jedno i to samo; i teraz dodam,że oba te słowa znaczą miłosierdzie ,tak jak nauczał i praktykował Jezus,bez miłosierdzia nie ma prawdziwego chrześcijańskiego ducha.
Miłosierdzie!Słowo przepełnione miłością,boska delikatność czystych dusz od Boga.Kiedy mówią o tym anioły ,słodka harmonia wypełnia niebiosa i błogi strumień niewysłowionych słodyczy spada z tronu Najwyższego do miejsca gdzie zamieszkują ludzie.
Jest to drabina Jacoba;po niej schodzi pocieszenie,nadzieja i pierwsze błyski nieśmiertelnego
szczęścia do serca człowieka.Ach bracia!jak małym echem na Ziemi w sercach śmiertelników odbija się słowo miłosierdzie.Nieskończone usta wymawiają to słowo ,ale nie płynie ono z wnętrza; zapisane w umyśle wymawiane jest z chłodem,kiedy powinno wyjść owinięte w wir płomieni,ponieważ miłosierdzie jest ogniem oczyszczającym,który pochłania wszystkie zanieczyszczenia i niedoskonałości stworzeń,któreutworzyły suwerenną wolę.
 W swoim sercu posiadacie świat ludzkich niedoli,rozległe pole,w którym można i trzeba ćwiczyć oraz rozwijać zarodki miłości,którymi Bóg wzbogaci wasze dusze.
Tak jak ćwiczyliście i kultywowaliście zrozumienie w dziedzinie spekulacji filozoficznych,
rozmyślaliście i medytowaliście o religii.
Teraz nadszedł czas ,aby poczuć miłość i okazywać miłosierdzie,jeśli tak nie będzie ,to będziecie musieli wziąć odpowiedzialność za porażkę ideałów zebranych w pierwszej swojej podróży do świata prawdy.
Religia w większym stopniu jest uczuciem ,aniżeli wiedzą,w ten sposób widzimy wielu ignorantów,którzy wierzą w Boga i kochają Go,nie znając Go ,a wielu mędrców,ludzi mądrości nie kochają Go,ani nie szanują dekretów Jego bezwględnej woli.
Dlatego wyrok dla pierwszych to życie ,bo wypełnili prawo przez dobroć swego serca,a tych drugich dosięgnie kara,bo znając prawo opierające się na dobru,gardzili przez chłód i pychę ducha.
Żaden człowiek nie zostaje ukarany za to,czego nie wie,ale za to ,że przestaje żyć uczuciami,ponieważ księga mądrości jest księgą ogólnie zamkniętą,a księga uczuć jest uniwersalnie otwarta.
Nie wszystkim jest dane posiadanie tajemnic nauki,ale słodycz uczuć,których skarby są w zasięgu wzroku dla wszystkich stworzeń ,które trzymane we Wszechświecie za rękę miłosiernej Opatrzności, dostępne są bez wyjątku .
Od króla wszystkich gwiazd promieniującego wspaniałością,po biednego świetlika ;od majestatycznego cedru, który podnosi swój kielich gotowy do przekroczenia chmur do skromnej łodygi trawy,która chyli się ku ziemi;od orła po owada;od lwa po gada i robaka;od monarchy po ostatniego sługę i od pałacu obfitości i przyjemności po chatę nędzy i bólu,jest tak wiele stron księgi uczuć nieustannie otwartej na rozważanie śmiertelników.
Jezus zachęca nas do pielęgnowania uczuć.I nie dziwcie się,że zwracam waszą uwagę na uczucia i ich wielką wartość,ponieważ bez nich próżne byłyby wszystkie wasze wysiłki ,by stać się prawdziwymi chrześcijnami. uczniami i naśladowcami Jezusa,który przepełniony był uczuciami,bo wszystko ,co czynił opierało się na prawdziwym miłosierdziu.
Bylibyście spekulatywnymi chrześcijaninami i nic więcej;drzewem bez owoców,które Ojciec rodziny kazał wyrwać i wyrzucić w ogień.
Miłość i miłosierdzie jest wszystkim,a więc musi być w zasięgu każdego.
To więcej niż nauka,bo naukę znajdziecie pośród niegodziwców jak i na ścieżkach sprawiedliwych,a miłosierdzie jest czymś więcej niż dobre działanie,bo i źli czasami robią dobre uczynki.
Ten,kto naprawdę kocha i jest miłosierny,umożliwia działanie uczuciom...
Zachęcam was zatem,abyście miłowali w drugim etapie waszych studiów religijnych,ponieważ jest to decydująca podróż dla wszej dalszej przyszłości,nie oddalajcie się od miłości i bycia miłosiernymi.
Och moi bracia ! Drżę na samą myśl,po tym jak nad waszymi głowami obficie rozlało się światło wszechmocnej ręki Ojca nas wszytkich,że któryś z was,kiedy będziecie wezwani ,by stanąć przed sądem,serce będzie miał skute lodem
Uczucie miłości jest Prawem,a więc dla zgodności Prawa,koniecznym i niezbędnym jest,abyście kochali.
Miłość zakryje wasz tłum błędów,ponieważ jest oczyszczającym światłem i balsamem,który naprawia.
Ten,kto kocha działa wyłącznie dla dobra,co przyczynia się do naprawy zła,a szczęście będzie owocem jego miłosiernych uczynków.
Miłujcie zgromadzeni bracia,miłujcie moje dzieci,w służbie miłości znajdziecie posługę doskonałych duchów.
Oni są miłością i dla miłości,posłańcy i zdobywcy i opiekunowie wywyższonej woli,z tej wiecznej czynnej woli, która jest prawem stworzenia,z tej woli,która oświetla niebiańskie luminarze i inteligencję człowieka ,to wszystko będzie przenikać wszystkie istoty i przestrzeń,dodając mocy wszędzie i mnożąc życie.Misją istot światła,a także czystych Duchów,jest rozprzestrzenianie na innych światła jakie otrzymują od nieskończonego mądrością Boga.Błogie istoty stworzone dla miłości,ich szczęściem jest miłosierdzie,ta cnota,która pomogła pozbyć się im ich nieczystości i niedoskonałości i powstać do życia w szczęśliwych światach,gdzie nie zna się ziemskich nieszczęść,ani burz serca,ani też konsekwencji ducha.Te światy to siedziby zawsze rosnącego
szczęścia,ponieważ szczęście zbudowane jest na miłości,a miłość jest wieczna i znajduje się od początku w dziele Stwórcy.Jeśli wyczerpała by się miłość to i w tym samym momencie prawo postępu ,które prowadzi do szczęscia stanęło.
Och! Jak piękna jest misja posłańców miłości,posłańców światła.Przez światło i przez miłość zostali
pobłogosławieni i dla miłości stale dążą do postępu i podniesienia innych.
Z prędkością myśli krąża bezustannie i bez zmęczenia wokół nieskończonych planet,które poruszają się w ogromnym ruchu kosmosu,planet podobnych do uli do których posłańcy miłości składają miód swojego miłosierdzia.
Służbę,którą wypełniają Duchy światła, jednakowo wy,choć na mniejszą skalę możecie wykonywać na Ziemi, ponieważ oni widzą przed sobą nieskończoność światów,które potrzebują ich miłości.
Tak i wy otoczeni jesteście niezliczonymi istotami,dla których rosa waszego miłosierdzia doprowadzi ich do postępu,regeneracji i szczęśliwego życia w przyszłości.Jak wiele razy zdarzało się ,że człowiek pełen miłości do drugiego brata,działając charytatywnie,nawet nie podejrzewał,że jego dzieła na Ziemi stanowić będą preludium do jego duchowej misji w niebiańskich regionach!
Miłosierdzie zgromadzeni bracia ,to drzewo ,którego korzeń jest w tajemniczym i płodnym łonie Stwórcy,a jego gałęzie przepełnione owocami i perfumami rozciągają się we wszystkich kierunkach,czyniąc łagodny cień nad wszystkimi planetami zasianymi we wszechświecie-domu Pana.
Mówicie,że jesteście spirytystami,moi bracia;gratuluję ,bardzo się z tego cieszę.
Czy dzisiaj jesteście lepszymi niż wczoraj?Czy jutro i każdego innego dnia będziecie lepszymi niż dziś?
Czy porusza was widowisko natury i kontemplacja nieba?Czy wasze serce wylewa łzy na widok nieszczęścia innych? Czy miłujecie moi bracia ? Ponieważ spirytyzm,jest chrześcijaństwem,jest miłosierdziem.
Pozwólcie,że jeszcze raz powtórzę,nie ograniczając się do dyskursu i propagowania,ale przede wszystkim, aby obudzić uczucie miłości i miłosierdzia,które jest podstawą i żródłem dzieł,które przybliżają nas do doskonałości i do Boga.Ten ,który napełnia się wiedzą i nauczaniem chrześcijańskiej prawdy,ale jej nie odczuwa i nie stosuje ,wygląda tak jak ten ,który odkrył przepaść,ale sam w nią wpada ,w miedzy czasie ostrzegając przed niebezpieczeństwem innych.
Niech moje słowa nie będą w was ziarnkiem zniechęcenia;dośc znam słabości ludzkiej natury przez co pozwalam sobie doradzić ,abyście odrywali się od wszystkich waszych niedoskonałości.Jak mógłbym wymagać byście byli tacy jak jak ja w przeszłości lub takimi ,co wciąż jest niemożliwym dla mnie!
Nie robię nic jak nawołuję do waszej woli i uczuć ku dobru,pokazuje jak wspólnie mamy podróżować,aby progresywnie iść do celu duchowej doskonałości.Aniołowie Pana ,te szczęśliwe istoty,które piją miłość z boskiego żródła,które nawadniają i nawożą biedne rośliny-istoty ludzkie rozproszone po całym wszechświecie.
Aniołowie Pana odsłoniły jedną z zasłon ,która upadła przed światłem prawdy dla oczu mojej duszy,aby móc czynić to samo wobec was.I widząc ,że prawda jest w cnocie i tylko w cnocie ,stało się to powodem dla którego wezwałem was do praktyki miłosierdzia,kompendium i sumy wszystkich promieniowanych cnót boskiego centrum.
Kończę już moi zgromadzeni bracia.Bądżmy wszyscy każdego dnia lepszymi w Jezusie;jego Ewangelia jest do przyjęcia dla każdego, może za nią podążać i najsłabszy i najniedoskonalszy.
Każdy ,kolejno z rezygnacją i miłością naśladujmy jego przykład tym samym wznośmy kalwarię zadośćuczynienia i prób ,naśladujmy Jezusa w zasługach,aby póżniej zostać pobłogosławionym przez cnotę czynienia jego doktryny.

Przesłanie od mistrza Allana Kardeca,skierowane do członków Chrześcijańskiego Spirytystycznego  Koła w Lerida,Hiszpania .Przekaz otrzymany za pośrednictwem anonimowego medium,opublikowanego w dziele ,,Rzym I Ewangelia Jose Amigo Pelicer w 1874r.

1 komentarz: