sobota, 6 stycznia 2018

Moja misja -Allan Kardec



Pytanie do Ducha Prawdy

-Dobry Duchu,chciałbym wiedzieć,co myślisz o misji ,którą przydzieliły mi Duchy:
Powiedz mi bardzo proszę,czy jest to próba by sprawdzić miłość do siebie ?
Bez wątpienia ,jak wiecie ,mam wielkie pragnienie ,aby przyczynić się do propagowania prawdy,ale z prostego pracownika stać się misjonarzem,rozbieżność jest duża,więc nie rozumiem ,co może usprawiedliwić dla mnie tak wielką łaskę,dlaczego ja ,skoro jest wielu innych,którzy posiadają talenty i cechy,których ja nie mam.

Odpowiedż:

-Potwierdzam ,co zostało ci powiedziane ,jeśli chcesz odnieść sukces radzę ci dużo dyskrecji.
W późniejszym czasie dowiesz się o rzeczach,które wyłumaczą ci to,co  dziś cię zdumiewa.
Nie zapomnij ,że możesz odnieść sukces jak również zawieść,w tym drugim przypadku,ktoś inny
mógłby cię zastąpić,Boskie projekty nie zależą od konkretnej osoby.Dlatego nigdy nie mów o swojej misji ,mogło by  sprawić,że nie uda się.
Misja ,może być legitymizowana za wykonaną pracę,na tą chwilę jeszcze nic nie zrobiłeś.
Jeśli będziesz ją realizował,prędzej czy później ludzie będą wiedzieć ,że to misja,po owocach
ropoznaje się jakość drzewa.

Pytanie:

-Bez wątpienia nie uwznioślam się otrzymując tą misję,ponieważ wiem,że jest wielce trudna.
Jeśli jestem przeznaczony do służby ,jako instrument do projektu Opatrzności,niech mną się posługuje:i proszę w mojej pracy o Twoją pomoc oraz Dobrych Duchów .

Odpowiedź:

Naszej pomocy nigdy nie będzie ci brakować,ale będzie bezużytecznym,jeśli z twojej strony nie zrobisz tego,co konieczne.Masz wolną wolę,to zależy od ciebie,używaj jej wedle własnego rozumu,żadna osoba nie jest nieuchronnie związana z jakimkolwiek zadaniem.

Pytanie:

-Jakie są przyczyny,które mogłyby mnie zawieść? Czy będzie to nieadekwatność moich umiejętności?


Odpowiedź:

-Nie,ale misja reformatorów jest pełna niebezpieczeństw i pułapek ,misja jaką otrzymałeś jest ciężka i poważna,ostrzegam,jest dla całego świata,który musi ulec transformacji.
Nie myśl,że wystarczy opublikować książkę,dwie,dziesięć i spokojnie pozostać w domu.
Nie,będziesz musiał wystawić twoją osobę,wzbudzisz nienawiść przeciwko sobie,okropnie dociekliwi wrogowie będą szukać dla ciebie ruiny,będziesz celem złości,oszczerstw o zdradę nawet tych,którzy będą wydawać się najbardziej ofiarni,twoje najlepsze instrukcje zostaną zignorowane i zdegradowane,więcej niż raz ulegniesz zmęczeniu:Krótko mówiąc,będzie to prawie ciągła walka ,poświęcisz swój odpoczynek,swój spokój,twoje zdrowie,a z tym twoje życie,ponieważ bez tej misji żył byś dłużej.
Cóż! Więcej niż jeden wraca,kiedy zamiast kwiecistej ścieżki pod stopami znajduje ciernie,ostre kamienie i węże.W przypadku takich misji inteligencja niewystarczy.Aby zadowolić Boga w pierwszej kolejności potrzebna jest pokora ,skromność i bezinteresowność,gdyż to one poniżają dumnych,zarozumiałych i ambitnych.Aby walczyć przeciwko ludziom potrzebna jest odwaga,wytrwałość i niezachwiana stanowczość,jak również roztropność i takt,aby nie naruszyć sukcesu misji poprzez nieodpowiednie decyzje i słowa,krótko mówiąc koniecznym jest poświęcenie,wyrzeczenie,bycie gotowym ,aby całkowicie się ofiarować.
Jak widzisz,twoja misja podporządkowana jest warunkom,które zależą od ciebie.

Duch Prawdy

Duchu Prawdy,dziękuję Ci, za Twoje mądre rady.Akceptuje wszystko bez ograniczeń.
Panie! Choć nie jestem godzien,byś  kierował na mnie Twe oczy by wykonać Twoje zamierzenia, niech będzie wola Twoja ! Moje życie jest w Twoich rękach,rozporządzaj mną.
Wobec tak wielkiego zadania,dostrzegam moją słabość; Mojej dobrej woli nie zabraknie,ale może moja siła zawieść.Uzupełnij moją niepełnosprawność;daj mi fizyczne i moralne siły,które będą mi potrzebne;podtrzymuj mnie w trudnych chwilach ,Twoją pomocą i Twoich niebiańskich Posłańców,będę starał się wypełnić Twoje zamierzenia.

UWAGA

-Piszę tą notatkę 1 stycznia 1867r.dziesięć i pół roku od komunikacji,którą otrzymałem i potwierdzam, że wszystko ,co doświadczyłem spełniło się we wszystkich punktach.
Byłem znienawidzony przez zgorzkniałych wrogów,obrzucano mnie oszczerstwami,opublikowano przeciwko mnie moje najlepsze instrukcje,zostałem zdradzony przez tych ,u których złożyłem moje zaufanie,ci,którym oferowałem pomoc,odpłacili mi się niewdzięcznością.Paryskie Towarzystwo Badan Spirytystycznych, skupiało ciągłe intrygi -przez tych,którzy za mną sie opowiadali-gwałtownie atakując mnie od tyłu.
Powiedziano,że ci ,którzy współpracowali ze mną dla Magazynu Spirytystycznego 1862-19865 r. ,zostali przekupieni za pieniądze ,które zdobyłem dzięki spirytyzmowi.
Nie zaznałem odpoczynku,więcej niż raz poddałem się z przepracowania,moje zdrowie zostało naruszone,a moje lata życia całkowicie poświęcone pracy na rzecz spirytyzmu.
Jednak dzięki ochronie i pomocy Dobrych Duchów,które nieustannie dawały oczywiste dowody ,kiedy ich prosiłem,cieszę się,że nie doświadczyłem,ani chwili słabości i zniechęcenia,oraz,że stale kontynuowałem swoje zadanie,z tym samym zapałem,bez zamartwiania się,że byłem przedmiotem złowrogości.
Zgodnie z komunikatem Ducha Prawdy musiałem przez to przejść,ale także,oprócz tych perypetii,ile doświadczyłem satysfakcji,widząc w jak niesamowity sposób rośnie zamierzenie.Ile słodkich rekompensat otrzymałem za moje udręki! Ile błogosławieństwa, ile świadectw prawdziwego współczucia, otrzymałem od tych,których doktryna pocieszała! O tym nie poinformował mnie Duch Prawdy ,bez wątpienia celowo.
Wskazał mi tylko trudności na drodze.Jaka niewdzięczność z mojej strony gdybym narzekał!
Jeśli powiedziałbym o porównywaniu pomiędzy dobrem a złem,nie powiedziałbym prawdy,więc dobro mam na myśli moralne satysfakcje przezwyciężyło wiele zła.Kiedy przydarzało mi się rozczarowanie,,z wyprzedzeniem za pomocą myśli przenosiłem się w regiony Duchów widząc rzeczy,które przewyższają ludzkość,w ten sposób nieszczęścia życia nie rzucały się i  nie docierały do mnie.Zrobiłem z tego nawyk ,w ten sposób okrzyki
złych nigdy mnie nie niepokoiły.

Allan Kardec

Żródło -Magazyn Spirytystyczny Studiów Psychologicznych  1862-1865 r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz